Błędy w wykonaniu dachu

błędy w montażu dachu

Uczmy się na błędach, ale cudzych

Czy jest sposób, by uniknąć opisanych wcześniej problemów? Przede wszystkim trzeba zadbać o dobór właściwych, najlepszych materiałów, najlepiej kupowanych w jednym systemie – są one do siebie dopasowane, czym minimalizujemy potencjalne nieszczelności. Po drugie, warto dokonać kontroli dachu na każdym etapie budowy. Po trzecie, najlepiej podjąć współpracę z dekarzami rekomendowanymi lub certyfikowanymi przez producenta, którzy przeszli szkolenia w zakresie stosowania produktów danej marki.

  • Niestety, każda niedokładność dekarza lub próba oszczędzania na dobrych materiałach budowlanych przez inwestora szybko się mści na mieszkańcach domu. Przyczyn może być wiele – niewłaściwa obróbka blacharska, niedokładnie położona izolacja, niedobrane taśmy i kleje. O ile przy oknie łatwo zdiagnozować problem, o tyle w przypadku dachu jest znacznie trudniej, bo zwykle zepsuto to, czego nie widać gołym okiem, a na naprawę trzeba czekać aż do wiosny – mówi Dariusz Nowicki.

Udział dekarzy w programach branżowych może być dla klienta/inwestora istotną wskazówką przy wyborze. Trzeba pamiętać, że programy gwarantują szkolenia, dostęp do najnowszych technologii, wsparcie techniczne dla dekarzy. Rynek również weryfikuje najlepszych i najsłabszych – ci pierwsi nie boją się przetargów, dużych inwestycji, dbają o jakość, bo nadszarpnięty wizerunek nie pomógłby w zdobywaniu kolejnych zleceń.

Czy warto oszczędzać na wykonawcy?

  • Z całą pewnością powiem – nie. W przypadku dachu nie działa powiedzenie: „cena czyni cuda”. Dobry, doświadczony, zweryfikowany przez rynek dekarz wart jest swojej ceny, bo oszczędzi nam problemów i wydatków w przyszłości – radzi Dariusz Smolis z firmy Braas, organizatora programu SUPERDEKARZ.